Równo rok temu, 3 listopada 2023 roku, zmarł Marek Valenta, nasz Prezes, nasz Przyjaciel.
Dla tych, którzy Go znali zrozumiała będzie tęsknota, jaką czujemy w sercu. Marek zbudował nasz Oddział, prowadził go i wspierał. Uczył nas jak z kulturą poruszać się w świecie trudnych relacji, wśród ludzi, którzy są świadomi swojej wartości i bardzo wrażliwi. Potrafił znaleźć właściwą ścieżkę gdy zaczynaliśmy błądzić. Dawał nam przestrzeń do działania, a Sam usuwał się w tło, nie pokazując nigdy jak wiele pracy wkłada w to co robi. Pogodny, chętnie się uśmiechał i zarażał swoją radością, entuzjazmem i dobrym nastawieniem. Służył nam pomocą i postawił wysoką poprzeczkę kolejnym prezesom i innym przełożonym.
Marek był wyjątkowym człowiekiem. Jego nieobecność bardzo boli. Tak często brakuje nam jego rady, obecności, mądrego spojrzenia na życie. I tej pogody ducha, jaką w sobie miał.
Tuż przed nim, 1 kwietnia 2020 roku, odszedł Jacek Niwicki. Jego przyjaciel i wsparcie. Skromny, mądry, dobry. Uzupełniali się wzajemnie, współpracowali i wspierali w działaniach. Marek i Jacek. Dwaj wspaniali panowie, którzy może znów mogą razem spacerować alejkami nieba. Tęsknimy za Wami bardzo!